Ogrodnictwo

#

Trzy chińskie warzywa do uprawy w polskich ogrodach

  • 9 sierpnia 2021

Uprawa własnych warzyw staje się coraz bardziej popularna. Niektóre warzywa są modne i szybko znikają, inne zaś utrzymują się przez lata i wiele osób nie wyobraża sobie bez nich życia. Jest jeszcze jedna grupa warzyw, które dopiero się rozwijają i czekają na pojawienie się ich popularności. Dziś przedstawię trzy popularne warzywa z Chin, które mogą podbić serca również Polaków. Wielu Chińczyków ma ogródki warzywne w pobliżu wieżowców. Młoda sałata łodygowa w chińskim ogrodzie. Pierwsza roślina to warzywo azjatyckie, z którym zetknąłem się po raz pierwszy w Chinach. Ma ona jednak również polski akcent. Okazuje się, że sałata łodygowa przed wojną nazywana była również "krakowską sałatą". Łodygi były zbierane tak jak teraz ogórki. Sałaty łodygowe na grządkach. Sałata łodygowa znajdująca się na grządkach z sałatą China Stalk ma wyjątkowy i przyjemny smak. Niektórzy twierdzą, że smakuje jak kukurydza. Łodyga jest tym, co jemy w sałacie łodygowej. Jej średnica może wynosić nawet 5 cm, a długość około 30-40 cm. Jednak liście również można jeść. W Chinach nie marnuje się żadnej części sałaty łodygowej. Sałatę łodygową można pokroić w plastry i usunąć zieloną część. Można ją wykorzystać do wielu celów. W Polsce łatwo jest znaleźć nasiona sałaty łodygowej. Wymagają one również mniejszej ilości zabiegów pielęgnacyjnych niż inne sałaty. Jest szybko rosnąca, dlatego wielu poleca ją jako poplon dla warzyw, które zostały zebrane. Można ją wysiewać na początku marca/kwietnia, a następnie ponownie w czerwcu. Przekrój przez łodygi sałaty łodygowej. Przekrój przez łodygi sałaty łodygowej Pochrzyn chiński (Dioscorea Polystacha) Pochrzyn chiński, zwany też batatem chińskim lub ziemniakiem jest ciekawą rośliną warzywną, którą można bezpiecznie uprawiać w naszym kraju. Jest też dobrym zamiennikiem ziemniaka, jak sama nazwa wskazuje. Należy również do fascynującej rodziny, do której zalicza się również purpurowy batat, który wygląda prawie jak purpurowy ziemniak. Ich uprawa może być interesująca, mimo że są mniej odporne na polską pogodę niż chiński ziemniak.

Batat chiński na rynku

Kłącza batatów uprawianych w Chinach sprzedawane są na rynku. Chociaż pochrzyn jest pnączem wieloletnim i uprawiany jest głównie w cieplejszych rejonach świata, to jest w stanie wytrzymać znaczne spadki temperatur. Według niektórych źródeł może wytrzymać temperaturę nawet do minus dwudziestu stopni. Jest to jedyny gatunek w swojej rodzinie, który może przetrwać poza tropikami. Część nadziemna zwykle zamiera zimą. Na wiosnę odbija się spod ziemi i rośnie bardzo szybko, wspinając się po wszelkich dostępnych podporach. Roślina osiąga około 3 do 5 metrów długości i wydaje interesujące kwiaty o cynamonowym zapachu. Jest mało prawdopodobne, że będzie rodzić owoce. Pędy batatów pnących na ogrodzeniu. Chińczycy potrafią wykorzystać każdą przestrzeń do uprawy warzyw, a jak widać, batat nie ma nic przeciwko wspinaniu się po płocie. Wyhodowanie dużego kłącza w Polsce jest możliwe, jeśli warunki są odpowiednie i czas jest odpowiedni. Jednak osiągnięcie jego maksymalnych rozmiarów będzie bardzo trudne. Warto to zrobić, nawet jeśli oznacza to bardziej orzeźwiający smak niż ziemniaka lub chrupiącą teksturę. Istnieje wiele sposobów na przygotowanie batatów, ale najpopularniejszym jest szybkie smażenie w woku. Uprawa yamberry Bulwą powietrzną batata chińskiego jest yamberry. Są one malutkie (1 cm średnicy), ale jadalne i w internecie znane są jako "yamberry". Najłatwiej rozmnażać go z bulw powietrznych, kawałka, korzenia lub kłącza. Jednak część nadziemna obumrze przez zimę. Luffa - gąbka cylindryczna, Luffa Aegyptiaca, gąbka naturalna. Ta naturalna gąbka, znana również jako trufla egipska lub Luffa, może być używana jako warzywo, a także jest wykorzystywana do produkcji w 100% naturalnej, organicznej gąbki. Jak to jest możliwe? Zacznijmy od wyjaśnienia, co to za roślina. Gąbka zwijana to jednoroczna roślina pełzająca lub pnąca, należąca do rodziny dyniowatych. Jest spokrewniona z dynią, ale także z ogórkiem i arbuzem.

Mamy tendencję do uprawy bardziej tropikalnych członków tej rodziny, więc dlaczego nie spróbować uprawy gąbki na zewnątrz?

Gąbka rośnie bardzo podobnie do swoich krewnych i właściwie wygląda bardzo podobnie do dyni rosnącej w ogrodzie. Luffa uprawiana w chińskich ogrodach Luffa uprawiana na chińskich grządkach ma charakterystyczne palczaste liście i często uprawiana jest na bambusowych podporach. Jednak najważniejsza różnica tkwi w kształcie owoców. Mają one podłużny kształt, który w zależności od odmiany może być krótki lub długi i mniej lub bardziej szeroki. Z wyglądu przypominają nieco cukinię. Młode owoce są najlepsze, gdy są zbierane na świeżo po dojrzeniu, ale przed uformowaniem się pestek. Jeśli jednak pozwoli się owocom dojrzeć do końca i pozostawi się je do wyschnięcia, to mogą stać się gąbką. Owoc Loofah na chińskim rynku Owoc Loofah na chińskim rynku. Zarówno warzywo, jak i gąbka są niezwykle popularne w Chinach. Chociaż nie jest to specyficzne chińskie warzywo, jest ono powszechnie uprawiane w Azji. Występuje również w Afryce i Europie, szczególnie w cieplejszych regionach. Trukwana może być wysiewana pod koniec marca lub na początku kwietnia. Jednak na zewnątrz można ją wystawiać dopiero w połowie lub pod koniec maja. Są to rośliny ciepłolubne, dlatego należy je umieścić w ciepłym, nasłonecznionym miejscu, na przykład na południowej ścianie lub z boku budynku. To będzie odzwierciedlać słońce i ogrzać roślinę. Można je uprawiać w szklarni. Należy jednak wziąć pod uwagę przyszły wzrost rośliny. Luffa może urosnąć nawet do 15 m długości! Aby mieć pewność, że wykiełkują, trzeba kupić nowe nasiona. W Chinach uprawia się je jak winorośl, dzięki czemu owoce zwisają na wysokości głowy i nie mają bezpośredniego kontaktu z ziemią. Grządki z sałatą w Chinach. Chiny są domem dla ogromnej różnorodności owoców i warzyw, które nie są znane w Europie czy Polsce. Kraj ten może być skarbnicą ogrodniczych nowinek i źródłem nowych smaków, które potem mogą trafić na nasze talerze. Warto szukać i próbować uprawiać kolejne rośliny. W końcu ziemniak jest tak głęboko zakorzeniony w naszej kulturze, że dawniej musiał walczyć o naszą uwagę!